I się zaczęło. Wszyscy staliśmy przed autokarem i niecierpliwie czekaliśmy, aż zapakujemy do bagażnika swoje walizki. Gdy usiedliśmy na miejscach i zapieliśmy pasy, wyruszyliśmy do Szymbarku. Jazda na Kaszuby zajęła nam prawie dwie godziny, ale w Szymbarku było bardzo fajnie. Najpierw obejrzeliśmy fontannę Świętowida i Najdłuższą Deskę Świata. Następnie zwiedziliśmy Chatkę Traperów, Dom Sybiraka, Dom Powstańca Polskiego z Adampolu oraz bunkier, w którym odbyła się symulacja nalotu lotniczego. Po obejrzeniu bunkra zobaczyliśmy kaplicę, w której znajdował się piękny ołtarz. Po zwiedzeniu kaplicy wyruszyliśmy obejrzeć Dom Do Góry Nogami. Potem została nam tylko trasa do Jastrzębiej Góry. Po dotarciu na miejsce zjedliśmy obiad w ośrodku wczasowym VIS i rozlokowaliśmy się w pokojach. Następnie wyruszyliśmy na plażę.
Kolejnego dnia już po śniadaniu wybraliśmy na wydmy. Najpierw zwiedziliśmy Muzeum Wydm, a następnie dojechaliśmy meleksami na Wydmę Łącką. Potem szliśmy plażą do Wyrzutni Rakiet, ale nie zwiedziliśmy jej, ponieważ trzeba było dopłacać na wstęp. W zamian wróciliśmy meleksami do autokaru. Po powrocie do ośrodka zjedliśmy obiad. Potem był czas na odpoczynek. Następnie poszliśmy na plażę, gdzie odbył się turniej piłki plażowej i piłki nożnej. Po powrocie do ośrodka położyliśmy się spać.
Następnego ranka tuż po śniadaniu ruszyliśmy zwiedzać Jastrzębią Górę. W pierwszej kolejności przeszliśmy Lisi Jar i udaliśmy się bulwarem nadmorskim do kolejnego wejścia, lecz tym razem schody nie prowadziły do ulicy, ale do latarni morskiej Rozewie. Po zwiedzeniu latarni wróciliśmy do ośrodka na obiad. Gdy zakończyła się przerwa poobiednia wyruszyliśmy zwiedzać Władysławowo. We Władysławowie najpierw zobaczyliśmy Dom Rybaka i Aleję Gwiazd Sportu. Po wróceniu do ośrodka i zjedzeniu kolacji odbyła się dyskoteka.
Następnego dnia, po śniadaniu zapakowaliśmy walizki do autokaru i ruszyliśmy do Gdyni. Na miejscu poszliśmy zwiedzać Akwarium Gdyńskie. Najpierw odbyła się lekcja o rekinach, a następnie poszliśmy do laboratorium z mikroskopami i badaliśmy zęby rekinów, ich skórę, i jajo rekina. Potem obejrzeliśmy Rekinarium i zabraliśmy się za zwiedzanie wystaw o zwierzętach wodnych. Po zobaczeniu akwarium wybraliśmy się na obiad w Domu Harcerza, a następnie ruszyliśmy w dalszą podróż. Po dojechaniu do Borówna wszyscy rozeszli się do domów.
ANTEK STASZEWSKI